Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi manik013 z miasteczka Łańcut. Mam przejechane 92511.21 kilometrów w tym 2752.41 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 26.17 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 655900 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy manik013.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 29.84km
  • Teren 4.50km
  • Czas 01:32
  • VAVG 19.46km/h
  • VMAX 47.66km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • HRmax 202 ( 97%)
  • HRavg 151 ( 72%)
  • Kalorie 1317kcal
  • Sprzęt Cube LTD CC - zimówka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gleba w terenie i szycie......

Piątek, 3 września 2010 · dodano: 04.09.2010 | Komentarze 0

Wczoraj wybrałem się z Sebastianem, Piotrkiem i Łukaszem.
Łańcut - Sonina - Wysoka - Albigowa - Malawa - Rzeszów - Chmielnik - samochodem na pogotowie do Łańcuta
Na prostym nie mogłem się coś szybciej bujnąć, bo miałem na nisko siodełko. Jak przestawiłem to od razu prędkość wzrosła :)
Do Chmielnika robiliśmy podjazd obok jakiegoś kościoła, z dość dużym nachyleniem.
Na podjeżdzie szarpałem tyle na ile siły mi pozwalały ;)
Po wjeżdzie do lasku wiedziałem, że to jest kiepski dzień na jazdę w terenie.
Za pierwszym razem taki ostry zjazd (co kiedyś nie sprawił mi żadnych trudności)
zaliczyłem glebe, ale zostałem w miejscu, a rower wyskoczył zaliczył lot i prosto w drzewo.
Zaproponowałem, abyśmy drugi raz przejechali i w tym samym miejscu też zaliczyłem glebe tylko, że teraz zrobiłem parę przewrotów i jeszcze dostałem rowerem. Jak wstałem poczułem ostry ból w nodze. Patrze a tam dziura :)
Na początku ciekawie to nie wyglądało krew leciała jak głupia. Seba sprawdził mi kość czy jest cała i trzeba było z buta pokonać pół lasu, żeby do drogi się dostać. Posiedziałem to już mniej krwi leciało, ale i tak na szycie trzeba było jechać. Dziurka na piszczeli jakieś 10cm poniżej kolana. Trochę mięśnia straciłem, ale niedużo :) Prawdopodobnie było to na wystającym korzeniu.
Chirurg mi powiedział, że dziura do kości... Znowu, przy wypadku też tak miałem tylko, że teraz to jest bardzo małe, a nie 10 na 8.
Niestety mam przymusowy tydzień przerwy....
W piątek lece na ściąganie szwów, a jak ładnie się będzie goiło to w niedziele do Jasła na ostatnie Cyklokarpaty :)
Oczywiście o ściganiu niema mowy, tylko żeby przejechać...




Total Time Puls: 2:01:15
Total Time Licz: 1:32:15
AVG SPEED 19.40
AVG CAD 0
Ave HR 151
Max HR 202
Kcal 1317
in HR zone 0 0/114
in HR zone 0 3%
Hr zone 1 114/146
in HR zone 1 0:37:18
in HR zone 1 31%
Hr zone 2 146/166
in HR zone 2 0:56:59
in HR zone 2 47%
Hr zone 3 166/208
in HR zone 3 0:22:56
in HR zone 3 19%





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ylwul
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]