LangTeam - debiut na mega :)

Niedziela, 26 września 2010 · dodano: 26.09.2010 | Komentarze 0

Nr. 9
No i wreszcie nadszedł czas na Rzeszów.
Po kontuzji (czyt. dziurce w nodze) i chorobie za ciekawie się nie zapowiadało.
Już nie ta szybkość, na podjazdach jakoś tak ciężko, ale jednak pojechałem i zadebiutowałem na mega.
Na starcie staliśmy z Sebastianem chyba ze 20 minut. Po starcie poszedłem za grupą. Zachowanie stadne nie zawsze się sprawdza :) Po pierwszych 6km średnia wyniosła ponad 36km/h, dłuższy moment jechaliśmy z prędkością 47km/h. Po tym sprinterskim początku nadszedł czas na długi i narazie łagodny podjazd. Ścięło mnie na nim i strasznie się wlokłem. W tym miejscu Sebastian mnie wyprzedził i powiększał przewage ...
Jakoś tak szczegółowo nie mogę sobie przypomnieć trasy to napisze ogólnie.
Trasa składała się z dużej ilości asfaltu i dużej ilości podjazdów, niektóre były średnio długie, ale miały duże nachylenie inne długie, a inne krótkie ogólnie wszystkie rodzaje hehe :)
Zjazdy były banalne nawet dla mnie. Na palcach jednej ręki mógłbym policzyć kawałeczki czy zjazdy co mi sprawiły trudność. Przy mojej słabej technice nawet wyprzedzałem na zjazdach.
Ciekawostki
30km przejechałem z odkręconym przednim kołem min. kamienisty zjazd przy prędkości powyżej 50km/h,
a druga rzecz to niedomknięty zacisk sztycy i mi się schowała w znacznej części :)
Jakby ten maraton był miesiąc wcześniej przed kontuzją i chorobą mogłoby być całkiem fajnie...
I tak jestem zadowolony, że przejechałem pierwsze mega :) (chociaż żaden wyczyn to nie jest)
I jeszcze jedno. Nie warto oszczędzać na oponach i jechać na tylniej prawie łysej :)

Wynik
Kategoria <> Open
9/12 <> 101/191

Total Time Puls: 2:59:30
Total Time Licz: 2:57:31
AVG SPEED 18.47
AVG CAD 0
Ave HR 179
Max HR 198
Kcal 2770
in HR zone 0 0/115
in HR zone 0 1%
Hr zone 1 116/147
in HR zone 1 0:00:36
in HR zone 1 0%
Hr zone 2 147/168
in HR zone 2 0:11:18
in HR zone 2 6%
Hr zone 3 168/210
in HR zone 3 2:47:22
in HR zone 3 93%