Lajtowo z kuzynem

Niedziela, 8 sierpnia 2010 · dodano: 08.08.2010 | Komentarze 0

Łańcut - Białobrzegi - las w Białobrzegach - Korniaktów - Budy Łańcuckie - Białobrzegi - Głuchów - Sonina - Łańcut

Pogoda nawet fajna, nie za gorąco, ani nie za zimno :)
Jakbym wiedział, że kuzyn da rade szybciej jechać taka traske to średnia byłaby dosyć większa. On raczej rzadko jeżdzi więc nie chciałem go zakatować, ale następnym razem pojedziemy szybciej, bo wiem że go stać na więcej. W sumie to czasami fajnie jest się tak spokojnie przewieść.
Po dojechaniu do Białobrzeg przejechaliśmy pierwsze 4km w terenie koło stawów i udaliśmy się do kolegi kuzyna.
Chwilę u niego posiedzieliśmy, pewnie ponad pół godziny i pojechaliśmy dalej leśnymi drogami.
Dróżki bardzo proste z dużą ilością piasku. Miejscami niezle nami rzucało. hehe
Po piasku ostatni razem jeżdziłem ohohohoooo chyba z rok temu.
Pasuje tam częściej wpadać, żeby się przyzwyczaić do piachu.
Miejscami są też ziemiste odcinki, które po ulewie muszą zmieniać się w super błotniste i na których można by po opadach trenować, szeroka droga do drzew daleko hehe :)
Dalsza część trasy przebiegała asfaltem przez Budy Łańcuckie do Soniny zobaczyć co się tam dzieje. Po drodze wstąpiliśmy do centrum i w kolejce się niezlw wystałem.

Total Time Puls: 2:54:34
Total Time Licz: 2:53:12
AVG SPEED 20,80
AVG CAD 82
Avg HR 125
Max HR 188
Kcal 1561
in HR zone 0 0/114
in HR zone 0 26%
Hr zone 1 114/146
in HR zone 1 1:53:42
in HR zone 1 65%
Hr zone 2 146/166
in HR zone 2 0:13:27
in HR zone 2 8%
Hr zone 3 166/208
in HR zone 3 0:02:36
in HR zone 3 1%